Ethereum 3.0: Przyszłość, która zmienia wszystko
18 listopada, 2024Gary Gensler odchodzi z SEC w styczniu 2025
21 listopada, 2024Bloby i wyścig o decentralizację
Ethereum stale przesuwa granice swojej wydajności, stając się jednocześnie bardziej zdecentralizowaną i skalowalną platformą. Jednym z kluczowych elementów roadmapy rozwoju sieci jest zwiększanie przestrzeni na dane poprzez tzw. „bloby” (ang. blobs). W kontekście dalszego rozwoju Ethereum pojawia się jednak istotne pytanie: jak zwiększyć limit miejsca na bloby, zachowując decentralizację i odporność sieci?
Czym są bloby w Ethereum?
Bloby to specjalne jednostki danych, które wprowadzono w ramach strategii skalowania Ethereum, zwłaszcza w związku z wprowadzeniem EIP-4844 (proto-danksharding). Bloby umożliwiają tańsze przechowywanie danych związanych z transakcjami w Layer 2 (L2), takich jak Optimistic Rollupy czy ZK Rollupy, które są kluczowe dla rozładowania głównej warstwy Ethereum (L1). Dzięki blobom można zmniejszyć koszty operacyjne aplikacji zdecentralizowanych, jednocześnie zwiększając ich przepustowość.
Obecny stan: Limit miejsca na bloby
Obecny limit miejsca na bloby jest tak niski, że ledwo da się oddychać. Wprowadzenie zbyt dużej ilości danych na raz mogłoby znacząco zwiększyć wymagania dotyczące przepustowości i pojemności węzłów, co mogłoby wykluczyć mniejszych uczestników sieci, takich jak solo stakerzy. Dla Ethereum, które stawia na decentralizację, takie ryzyko jest nieakceptowalne.
Czy możemy skalować bardziej agresywnie?
Justin Drake, jeden z kluczowych badaczy w Ethereum Foundation, oraz inni członkowie społeczności argumentują, że można zwiększyć liczbę blobów bez istotnego naruszania decentralizacji. Proponuje się jednoczesne zwiększenie liczby blobów i zmniejszenie maksymalnego rozmiaru ładunku warstwy wykonawczej (Execution Layer Payload). Dzięki temu można dostarczyć użytkownikom więcej przestrzeni na dane, jednocześnie minimalizując potencjalne obciążenie sieci.
Celem jest osiągnięcie równowagi między:
- Zwiększeniem przepustowości (więcej blobów),
- Ograniczeniem maksymalnych wymagań sieciowych,
- Zachowaniem decentralizacji i dostępności.
Długoterminowy cel: Od 3 do 128 blobów
Obecny limit liczby blobów jest znacznie niższy niż to, co zakłada roadmapa. W przyszłości Ethereum planuje skalowanie nawet do 128 blobów na blok. Jest to cel ambitny, który wymaga precyzyjnych badań i wdrożeń technicznych, aby uniknąć przeciążenia węzłów. Dlatego każde zwiększenie limitu miejsca na bloby jest poprzedzone rygorystycznymi testami, takimi jak symulacje „blob fee market” i ocena wpływu na przepustowość.
Balans między wydajnością a decentralizacją
Podnoszenie limitów musi być przemyślane, aby uniknąć niezamierzonych konsekwencji. Przekroczenie możliwości mniejszych operatorów węzłów prowadziłoby do centralizacji, co byłoby sprzeczne z podstawowymi zasadami Ethereum. Z tego powodu zespół badawczy proponuje „delikatną równowagę”, która pozwala na stopniowe zwiększanie przestrzeni, monitorując jednocześnie wpływ na sieć.
Co dalej?
Kolejne fazy wdrażania blobów będą testować nowe limity, począwszy od umiarkowanego wzrostu do bardziej agresywnych kroków w przyszłości. Ostatecznym celem jest stworzenie systemu, który dostarcza wystarczająco dużo przestrzeni dla danych Layer 2, bez kompromisów w kwestii decentralizacji.
Bloby są nie tylko technologiczną ciekawostką, ale fundamentem przyszłości Ethereum. To właśnie dzięki nim sieć stanie się bardziej dostępna, wydajna i gotowa na rosnące wymagania użytkowników.
Tyle że roadmapy w świecie krypto są jak prognozy pogody – optymistyczne, ale rzadko trafne. Na dziś bloby ledwo mieszczą się w obecnych blokach, a wdrożenie kolejnych etapów wymaga ogromnej pracy deweloperów.